Targetowanie dłoni przez psa – czym jest i po co uczyć zwierzaka tej czynności?
Jednym z pierwszych ćwiczeń, jakie warto wdrożyć u psa, jest targetowanie dłoni. Nie jest to ani stresujące, ani trudne dla właściciela, czy samego zwierzaka. Naukę targetowania można wykonać praktycznie wszędzie. Nie trzeba martwić się specjalnym przygotowaniem psa. Sprawdź, jak nauczyć psa targetowania oraz po co to robić!
- Czym jest target dla psa?
- Po co uczyć psa dotykania dłoni?
- Jak nauczyć psa targetowania?
- Jak wykorzystać później targetowanie?
Czym jest target dla psa?
Target otwartej dłoni to sposób edukacji psa. Chodzi o to, by pies nosem dotknął otwartej dłoni swojego przewodnika. Nie musi robić nic więcej. Jest to zachowanie, które prezentuje pies w momencie, kiedy jest blisko przewodnika i musi jedynie obrócić głowę, ale też wtedy, gdy jest nieco dalej — przewodnik pokazuje mu otwartą dłoń, a pies przybiega.
Po co uczyć psa dotykania dłoni?
Target dłoni wydaje się niewielką sztuczką, ale bardzo istotną dla psa oraz jego właściciela. Jest to podstawowy sposób na komunikację z psem. Dobrze jest pokazać zwierzęciu, że kontakt fizyczny jest czymś przyjemnym i miłym. Nauka targetowania dłoni otwiera również wiele możliwości, takich jak przywołanie psa do siebie, pokazanie mu miejsca, do którego ma podbiec lub się zabawić. Targetowanie to też sposób na pokazanie psu, co powinien zrobić, np. zamknąć szufladę czy zgasić światło.
Jak nauczyć psa targetowania?
Dobrym sposobem na naukę psa targetowania jest klikier. Jeśli go nie posiadasz, wystarczy cmoknięcie, czy słowo TAK/OK. Istotne jest, aby słowo było wypowiadane zawsze tak samo. Do treningu dobrze jest dołączyć także kilka niewielkich smaczków. Mając smaczki, wystarczy wziąć jeden i włożyć kawałek pomiędzy palec pomiędzy palcem środkowym a wskazującym. Następnie musisz otworzyć dłoń i wystawić ją, kiedy pies jest odpowiednio blisko. W momencie, kiedy pies przyłoży nos do Twojej dłoni, cmoknij lub powiedz TAK, a następnie lekko rozchyl palce, aby mógł sięgnąć po smakołyk. Później wykonaj jeden krok do tyłu i powtórz to ćwiczenie.
Kiedy pierwszy etap zostanie opanowany, możesz dodać komendę „dotknij” i zaraz powtórzyć ćwiczenia z pierwszego etapu. Nie warto wykonywać ich zbyt długo. Wystarczy 3-5 powtórzeń i przerwa.
Kolejny krok w treningu to zwiększanie odległości między właścicielem a psem. Na tym etapie pies może już dotykać Twojej dłoni bez komendy. Nie trzeba go korygować, to dobrze, że zwierzę tak reaguje.
Jak wykorzystać później targetowanie?
Target dla psa to bardzo ważna lekcja, której nie warto ignorować. Można tę umiejętność później wykorzystać na wiele rozmaitych sposobów. Przychodzenie do przewodnika to jeden ze sposobów. Dobrze wprowadzone targetowanie jest nie lada zachętą dla psa, aby był na nasze zawołanie i reagował. Zwierzę będzie miało zakodowane, że otwarta dłoń i dotknięcie jej nosem jest finalnie czymś przyjemnym.
Dzięki targetowaniu można psa nauczyć chodzić przy nodze. Nauka slalomu oraz chodzenia między nogami także wywodzi się od targetowania.
Ostatnim przykładem, który nasuwa się kiedy mówimy o efektach targetowania, jest nauka sztuczek.
Naukę targetowania można rozpocząć jak najszybciej, kiedy pies nie załapał jeszcze złych nawyków. Nie wszystkie psy łapią od razu, o co chodzi, dlatego warto być cierpliwym i dać zwierzęciu czas, jakiego potrzebuje. Wielu osobom wydaje się, że targetowanie dłoni nie jest potrzebne, jednak w rzeczywistości jest całkiem inaczej. Lepiej nauczyć psa targetowania, ponieważ później można znacznie szybciej dojść z nim do ładu i porozumienia.
